piątek, 16 sierpnia 2013

Parę babek

Tak wyszło, że mi było po drodze z kobiecymi twarzami, to wrzucam co mam. Już się trochę swobodniej przy nich czuję, ale i tak nie dobiłam nawet do pięćdziesięciu szkiców, więc nie popuszczam! ; )

Digital trochę na szybko, co widać:


Nieszczęsne zdjęcia szkiców - przepraszam, kiedyś naprawdę ruszę tyłek, żeby to wszystko zeskanować!



Co tam jeszcze wysmażyłam przez ten czas... Graficzka na tło do kanału Fikusa:


No cóż, może kiedyś w końcu wezmę się za te projekty na uczelnię... rysowanie uzależnia, cholera.

2 komentarze:

  1. Zauważyłam że wyrobiłaś sobie swój własny styl rysowania dość dużego, zadartego nosa. Bardzo ładny nos.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak mi dać wolną rękę to faktycznie tak rysuję, bo uważam takie nosy za ładne, ale nie jestem niewolnikiem jednego stylu. ; )

      Usuń