wtorek, 29 stycznia 2013

30 day drawing challenge!

Powiedzmy, że się trochę wycwaniłam i wcześniej narysowaną swoją gębę zaliczam jako pierwszy dzień - więc ruszam dalej!




Wybrałam nogi, bo ładne nogi są wporzo.

czwartek, 24 stycznia 2013

Po co spać, jak można nie spać

Trochę kodzę, trochę wkuwam mikroprocki, ale zawsze się znajdzie czas na parę szkiców.





***

Niedawno miałam zlecenie na komiks - reklamę i muszę przyznać, że rysowanie historii inaczej niż paroma kreskami - kropkami bardzo mi się spodobało. Strasznie mnie nosi, żeby narysować jakiś krótki projekt fabularny, ale jak zwykle nie mam głowy do poważnej historii. No cóż, skończę jako bezmyślna plastytutka szkicująca z nudów ludzi - koty.



No i zacznę sobie 30 day drawing challenge. Ktoś ze mną?

wtorek, 8 stycznia 2013

Dla zabawy

Narysowałam dzisiaj komiksowy portret koleżanki w ramach prezentu urodzinowego.




Wczoraj ze Ślimak wymyśliłysmy, że razem z Kiciputkiem będziemy sobie wzajemnie dawać challenge rysownicze. Jako, że obie oglądamy Supernatural dostałam temat 'klata Jareda'.

Hah, z przyjemnością.

niedziela, 6 stycznia 2013

Unexpected drawing time!

Pewnego pięknego wieczoru wrzuciłam na zupę poniższego gifa, a rankiem zostało mi już tylko zbierać plony. : D Coś pięknego, ale uznałam, że warto byłoby się w końcu samej do tego ustosunkować.



***

Myślę nad rozpoczęciem 30 day drawing challenge, ale to stanowczo nie w tym tygodniu. Życie boli.