czwartek, 2 stycznia 2014

Podsumowanie 2013



To był chyba pierwszy taki rok, kiedy na poważnie wzięłam się do rysowania - dużo ćwiczyłam, zaczęłam dostawać pierwsze zlecenia, nie mówiąc o swoim pierwszym papierowym wydawniczym dziecku. Niestety jeszcze w styczniu nie przysiądę solidnie do tabletu, bo pasowałoby się w końcu obronić ; ) ale już nie mogę się doczekać, kiedy narysuję Kristoffa z Frozen!