Nie wiem dlaczego, ale ten Twój doodle ma w sobie coś takiego, że mnie oczarował(ach, ciemne włosy, ciemne oczy i bródka, sexaaay!). Perspektywa trudnym zagadnieniem jest, ale że z Ciebie jest pracowita i zdolna dziewczyna, pokonasz i wredną perspektywę. Udało mi się skończyć pracę, którą rozpoczęłam, gdy mnie zainspirowałaś :) Łoto łona: http://img854.imageshack.us/img854/3799/dlakg.jpg Włosy kompletnie olałam, bo już nie miałam siły się z nimi motać, ale kiedyś wrócę do tej pracy i je ukończę. Ale jeśli chodzi o resztę, to chętnie przyjmę krytykę na klatę :D.
To Twój chłop posiada ciemne włosy, ciemne oczy i bródkę? Zacnym jest chłopem w takim razie :D. Zdecydowanie nie mam zajebistego skilla, dopiero niedawno ubzdurało mi się, że chcę się nauczyć rysować, wcześniej zajmowałam się głównie rzeczami typu kaligrafia i iluminacja, tak więc nie posiadam i skilla i doświadczenia (plus znam może jedną tysięczną funkcji Photoshopa, ale cóż tam to znaczy wobec chęci :P). Znalazłam tutorial: https://www.youtube.com/watch?v=XI8TbG0-7QE , z tym że wzięłam sobie fotencję Cumberbatcha jako reference. I zmarnowałam chyba kilkanaście godzin swego życia na detalach :D. Metoda dla początkujących jeleni niewymagająca wiele skilla, ale sporo się przy okazji nauczyłam. A Tobie taki bjutiful Attila wyszedł w 2 godziny. Zazdrość rzyć mi ściska.
Ale jak rok temu rysowałam Matta Smitha to zeżarło mi 13h z życiorysu. ; ) Moja rada - nie marnuj tylu godzin na przerysowywaniu fotek. Zajmij się szybkimi formami, szkicami, rysuj ze zrozumieniem, a wtedy machnięcie fajniejszego portretu zajmie 2x mniej czasu.
Zazwyczaj zajmuję się prostymi szkicami albo szybkimi pracami, tym razem musiałam wytworzyć obiecany koleżance portret, więc chciałam to zrobić jakoś znośnie :). Ale realizm chyba nie jest dla mnie, nie mam zbyt wielkiej cierpliwości. Jak długo już ćwiczysz rysunek?
Ciężko powiedzieć, bo zawsze mnie to kręciło, no ale gimnazjum + liceum, potem sporo przerwy i na poważnie zaczęłam napierdalać regularnie z założeniem tego bloga.
Chłop ów ma szczęście, że udało mu się zdobyć utalentowaną niewiastę, która umie internet, komputer i tablet. W ramach dziękczynienia winien robić śniadanie do łóżka przynajmniej pięć razy w tygodniu :P.
Cholera, toś mnie zmartwiła. Chciałam aplikować na Digital Design albo 3D Animation na studia, ale raczej muszę się wyzbyć złudzeń, że zdążę wytworzyć jakieś godne portfolio. Damn. Podziwiam Cię, że masz cierpliwość iść krok po kroku, a nie jak większość osób na skróty (nie patrzta na mnie, jam niewinna :P).
Fajny nos.
OdpowiedzUsuńBezprzewodowa klawiatura :O czad
OdpowiedzUsuńNa rysunku możesz stworzyć wszystko, co przyjdzie Ci do głowy, polecam. ; )
UsuńMogłabyś się nawet narysować jak studiujesz w Gliwicach, Katowicach albo nawet Krakowie, a nie Sosnowcu!
UsuńNie wiem dlaczego, ale ten Twój doodle ma w sobie coś takiego, że mnie oczarował(ach, ciemne włosy, ciemne oczy i bródka, sexaaay!). Perspektywa trudnym zagadnieniem jest, ale że z Ciebie jest pracowita i zdolna dziewczyna, pokonasz i wredną perspektywę.
OdpowiedzUsuńUdało mi się skończyć pracę, którą rozpoczęłam, gdy mnie zainspirowałaś :) Łoto łona: http://img854.imageshack.us/img854/3799/dlakg.jpg
Włosy kompletnie olałam, bo już nie miałam siły się z nimi motać, ale kiedyś wrócę do tej pracy i je ukończę. Ale jeśli chodzi o resztę, to chętnie przyjmę krytykę na klatę :D.
Chłop aż podleciał jak mu przekazałam, że go w internecie chwalą : D
UsuńCo do Twojej pracy zastanawia mnie, czy robiłaś jakiś overpainting, jakieś wklejki, czy po prostu masz tak zajebistego skilla? : D
To Twój chłop posiada ciemne włosy, ciemne oczy i bródkę? Zacnym jest chłopem w takim razie :D.
UsuńZdecydowanie nie mam zajebistego skilla, dopiero niedawno ubzdurało mi się, że chcę się nauczyć rysować, wcześniej zajmowałam się głównie rzeczami typu kaligrafia i iluminacja, tak więc nie posiadam i skilla i doświadczenia (plus znam może jedną tysięczną funkcji Photoshopa, ale cóż tam to znaczy wobec chęci :P). Znalazłam tutorial: https://www.youtube.com/watch?v=XI8TbG0-7QE , z tym że wzięłam sobie fotencję Cumberbatcha jako reference. I zmarnowałam chyba kilkanaście godzin swego życia na detalach :D. Metoda dla początkujących jeleni niewymagająca wiele skilla, ale sporo się przy okazji nauczyłam.
A Tobie taki bjutiful Attila wyszedł w 2 godziny. Zazdrość rzyć mi ściska.
Ale jak rok temu rysowałam Matta Smitha to zeżarło mi 13h z życiorysu. ; ) Moja rada - nie marnuj tylu godzin na przerysowywaniu fotek. Zajmij się szybkimi formami, szkicami, rysuj ze zrozumieniem, a wtedy machnięcie fajniejszego portretu zajmie 2x mniej czasu.
UsuńNo a chłopa mam totalnie najprzystojniejszego na świecie oczywiście! ; )
UsuńZazwyczaj zajmuję się prostymi szkicami albo szybkimi pracami, tym razem musiałam wytworzyć obiecany koleżance portret, więc chciałam to zrobić jakoś znośnie :). Ale realizm chyba nie jest dla mnie, nie mam zbyt wielkiej cierpliwości.
UsuńJak długo już ćwiczysz rysunek?
Ciężko powiedzieć, bo zawsze mnie to kręciło, no ale gimnazjum + liceum, potem sporo przerwy i na poważnie zaczęłam napierdalać regularnie z założeniem tego bloga.
UsuńChłop ów ma szczęście, że udało mu się zdobyć utalentowaną niewiastę, która umie internet, komputer i tablet. W ramach dziękczynienia winien robić śniadanie do łóżka przynajmniej pięć razy w tygodniu :P.
UsuńCholera, toś mnie zmartwiła. Chciałam aplikować na Digital Design albo 3D Animation na studia, ale raczej muszę się wyzbyć złudzeń, że zdążę wytworzyć jakieś godne portfolio. Damn.
UsuńPodziwiam Cię, że masz cierpliwość iść krok po kroku, a nie jak większość osób na skróty (nie patrzta na mnie, jam niewinna :P).
Nie istnieje żadna droga na skróty.
Usuńmasz talent :)
OdpowiedzUsuńO Matko, jakiego masz przystojnego chłopa : D Gratuluję znalezienia takiego cudu : )
OdpowiedzUsuńProblemem jest to, że on chce zostać anonimowy, ale z drugiej strony ja coraz lepiej rysuję portrety.. : D
UsuńPrzypomina mi eksa, fe ;__;
OdpowiedzUsuń